poniedziałek, 3 października 2011

o poniedziałku

na usilne prośby wiersz o poniedziałku


piechotą
lepiej do pracy iść
samochód może nawalić
wstajemy rano
nie ma co palić
pies już się zeszczał
budzik nie zadzwonił
w nocy pod oknem ktoś
kogoś gonił
a i do biegu używał
twarzy
zmazując senne wypieki marzeń
wciskając uszy do materaca
ale dziś już poniedziałek
czyli.......praca
cholera jedna ciągle powraca
i zrywa z łóżka
i śni paskudna
wredna źle płatna i taka nudna
a że to poniedziałek
( że tak wrócę do tematu)
to jeszcze pięć dni
do soboty
pięć dni!!!
dramatu

23 komentarze:

  1. Cudo Wiesiu!!!!!!!!!!!

    Wszystko cudne: Rym,rytm,treść,humor,lekkość.
    Nauczę się na pamięć. I od tej pory poniedzialek będę witala Twoim wierszykim:)))
    I oprawię w ramki i powieszę w księgarni,jeśli pozwolisz. Z podpisem: Autor: Kaczyński Wiesław:)))
    Bużka!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja podpisłabym Wieśniak M i dodała link do blogu!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bo tej "bużce" poznaję Bułkę :)

    Poszłabym do pracy,
    gdyby nie te poniedziałki,
    zarobiłam forsę,
    poszłabym do knajpki....

    OdpowiedzUsuń
  4. Albo mogłabym pracować w knajpce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewcia, wprost uwielbia chodzić do pracy, zwłaszcza za kogoś, zwierzała mi się;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Za nas, Wiesiu, to pewnie pójdzie Grek, co go ostatnio adoptowaliśmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak Tusiu, ale na krótko!
    Bo ja walczę z przyzwyczajeniami ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiecie co? Czytając Wiesia wyjaśnienie: "na usilne prośby..." Pamiętam gdy dzieci były małe, że zabawiałam najpierw ja je, a później już w trójkę bawiliśmy się w grę "Opowiedz mi bajkę o.." bardzo lubilśmy tę zabawę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. :)))fajna zabawa, trochę czasochłonna:
    A usilne prośby są pod wierszykiem niedzielnym i należą do naszej Bułeczki :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Niekoniecznie! najwięcej jest krótkich bajek, co nie?:)
    PS. Tak, widziałam Bułeczki "zamówienie":)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zamówiła, to niech wiesza Wiesia wieszcza, na widocznym miejscu ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. a pewnie,że powieszę!:)))
    z linkiem do blogu!

    Buła.

    niestety,nadal anonimowa:(((

    OdpowiedzUsuń
  13. Na to najlepszym sposobem jest się zalogować, Bułeczko ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. święte słowa cztery baranki :))). Spróbuj po wejściu na bloga od razu się zalogować Bułeczko :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Powieszony wieszcz trzeszczy
    lina się ugina
    czyja wina? i to bez wina????

    OdpowiedzUsuń
  16. Dodaję 22 komentarz !!!!!

    LUBIĘ PONIEDZIAŁKI, bo jeszcze się tli we mnie nadzieja!
    Nie lubię WTORKÓW, bo przygasa...

    EP.

    (pewnie i tak nikt nie przeczyta bo na szarym końcu jezdem;(

    OdpowiedzUsuń
  17. 23 ja przeczytałem :))))Pozdrówki :)

    OdpowiedzUsuń