czwartek, 6 października 2011

kurs karate

Zapisałem się na kurs karate

łagodne baranki myśli zamieniłem na kosmate

Ja nad dresem - ten z niedowierzaniem

Ja obrońca słabszych

Ja gwarant czci panien

odbieram bogatym biedni się cieszą

wspomnienia drżących łydek? - teraz tylko śmieszą !


Po pierwszym treningu ręka boli

nie mogę odczytać tak żem nagryzmolił

podejrzliwie spoglądam na ofertę kursu raz jeszcze

czytam uważnie

Jest !......drobnym druczkiem nareszcie


Wracają jak niepyszne myśli idylliczne

w samym rogu na dole :

KURS KARATE - WYKŁADY TEORETYCZNE

11 komentarzy:

  1. ten wiersz mnie powala zawsze, majstersztyk :)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. i ja go lubię, choć to staroć:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. co by na to Rej powiedział

    OdpowiedzUsuń
  4. nie śmiałbym go wykopywać;)))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Powiedzialby:
    "A niechaj narodowie wżdy postronni znają,
    Ze Polacy nie gęsi i karate mają!"

    OdpowiedzUsuń
  6. chodziło mi o to. że wiek wiersza nie ma znaczenia :(((((((((

    OdpowiedzUsuń
  7. acha:))))))) Dziś Reja wzięliby za grafomana:))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Raczej REJent z Cześnikiem... acz to był Al Fredro ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. kto KOCHa noski niech wie że to lipa;)))

    OdpowiedzUsuń