poniedziałek, 17 października 2011

hipopotam

( Jędrusiowi)


na ulice miasta Gotham
wpadłbył spory hipopotam
- zwierzę z bardzo dużą paszczą-
na dodatek całkiem na czczo

na mieszkańców strach padł blady
wtem
tadaaaaaammmmm
jest! Batman!
nie dał rady

7 komentarzy:

  1. Synek znajomych, gdy był w wieku Jędrka, właśnie w przebraniu batman'a wyskoczył na środek i krzyknął "a ja jestem netoperek!!!!", oczywiście ku uciesze, nas - ramoli;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nasz Jędruś uwielbia przebrania i stroje. istnieje podejrzenie, że będzie kreaturą mody;)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. A nasz Matek, tak nie lubił przebierania się i generalnie - ubierania, że baliśmy aby nie został ekshibicjonistą;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja chciałam mieć dłuuuuuuuugie włosy (ale nie miałam), więc żeby sobie zrekompensować braki zakładałam rajstopy mamy na głowę i miałam długie dwa warkocze. A jak zakładałam pończochę to miałam koński ogon.......

    OdpowiedzUsuń
  5. ja chciałem mieć fryzurę na "na kota"w tym celu za pomocą nożyczek wycięłem sobie zakola w grzywce:)))),Chcąc nie chcąc zapoczątkowałem potem modę na "jęża";)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ignaś w stroju batmana jeździł na rowerze.... :)

    OdpowiedzUsuń