sąsiad dostał mandat
chciał parkować na wiejskiej
nie przekonał do siebie
funkcjonariuszki
straży miejskiej
na dwieście złotych
za zdjęcie i druczek
gratis wysłuchał
prawnych pouczeń
i że na wózku każdy przecież może
i że niewidomi mają znacznie gorzej
z parkowaniem w mieście
sąsiad wysłuchał pogłaskał
kikuty rad że ma to szczęście
A ja zgubiłam blokadę do roweru ;(
OdpowiedzUsuńWpisałam się jak Filip z konopii? ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja nie wiem, czy mogę tak ciągle piać z zachwytu??
OdpowiedzUsuńjest oficjalna zgoda;)))
OdpowiedzUsuńTa rzeżba mi przypomina syna i ojca....
OdpowiedzUsuńWidzę, że Wieszcz łaskawy, to i ja zapieję!
OdpowiedzUsuńWiesiu, a rzeźba (cudna) z jednego kawałka? Buła, jedna twarz jest "chińska", co oczywiście nic nie zmienia;)
oczywiście statystycznie co piąty z na z kraju środka :)))
OdpowiedzUsuńBułeczko, jeszcze tylko ducha świętego brakuje?...;)
OdpowiedzUsuń(Tak jak Jewcia, dorzucę coś jak Filip z konopii ;)Na fali tego wiersza [komplementy dla Autora!!!] przypomniał mi się taki głupi kawał:
OdpowiedzUsuńDwie ciężarne Irlandki (ach, te irlandzkie kawały wymyślane przez Angoli...) usiadły, żeby wydziergać na drutach ubranka dla swoich nienarodzonych dzieci.
Jedna mówi: Mam nadzieję, że urodzę chłopca, bo użyłam niebieskiej włóczki.
Druga: Mam nadzieję, że urodzę pokrakę, bo spieprzyłam rękawki.)
:)))))))))))))))))))))))) !!!!!
OdpowiedzUsuńo rany! Asju:))))))))))))))
OdpowiedzUsuń