dla Baranka
nie ma mnie na gór szczycie
na połoninach nie mai nie ma w Madrycie
nad morzem na plaży
nie zbieram muszelek
w Sopocie w St Tropez
nie cieszę się helem
nad Loarą mnie nie ma
i pod piramidą
pod Częstochową nie wyglądam
czy pielgrzymi nie idą
na Wawelu na Malcie
też nie jestem
w tym rzecz
siedzę na tyłku
i oglądam mecz
:)))))))))))))))))) Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńczasem tylko
OdpowiedzUsuńnie patrząc
ile to dla mnie
warte
mała autobitwa (grają!)
wychodzę, idę,
wsiadam, jadę, jestem!
dziś czwartek...
Czasem rzucę okiem jak grają
ale Baranki tak mają ;)))
Wiesiu, zabrakło mi chusteczek... ;)
Wiesiu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń:)))))))))))))))))))))))))))))))))))
http://www.youtube.com/watch?v=PZdRvywyrJk&feature=related
OdpowiedzUsuńWiesiek idzie...nie ma na to rady!:))))))))))))))))
dla Ciebie Wiesiu piosenka w nagrodę za wiersz o Baranku!:)))))
Dziękuję za piosenkę:))))))))). Idzie łajza;))))))
OdpowiedzUsuńBaranku śliczna odpowiedz:))))
Tusiu cholera poguiłem się....chyba dobranoc:)))))
Ojojoj!!! Jak pięknie Panowie rozmawiają!!!!!
OdpowiedzUsuńPodzielę się z Tobą Barabnku chusteczkami!
/I dobrze, że mamy Żaczka, prawda?/
a ja myślałam, że rozgrywki są w środę :@??
OdpowiedzUsuńbaranki są zawsze:)))
OdpowiedzUsuń...a Liga Europejska (i Legia) gra w czwartki ;)))
OdpowiedzUsuńLiga i Legia to mi się bardzo mylą ;)
OdpowiedzUsuńmnie czasem jeszcze Lina się zaplącze;))
OdpowiedzUsuńA mi Lima:)))
OdpowiedzUsuń