siedział dzień cały
nie powiedział słowa
apostoł ostrzy
pióro od nowa
przypowieść nie pada
tylko tak siedział
uśmiechał się patrzył
nic nie powiedział
zresztą całkiem słusznie
gdyż świat już stworzony
zwierzęta mają paszę
gospodarze żony
bez których prawowierny
nie znaczy nic wcale
ziemia przyciąga
całkiem doskonale
marność jest wszystko
i nic co ludzkie-
- wiedzą w Kaliszu
i znają pod Słupskiem
że świat jest malutki
a reszta zbyt wielka
że życie bez sensu
lecz ktoś z góry zerka
wystarczy teraz
rozpalić ognisko
tam wrzucić ziemniaki
mieć w dupie wszystko
lecz skąd nasz apostoł
miałby to wiedzieć
to nudne bez słowa
przy nim wysiedzieć
i po co?
no po nic !
niech dunder to świśnie
zaraz coś poradzi
a słowo
zawiśnie
Skoro każdy ma swoją "top-listę", to i ja, a ten wiersz jest na samym jej "topie" ;)
OdpowiedzUsuńWiesiu, Dorka powiedziała to kilka wierszy temu, a ja powtórzę...i bardzo lubię Twoje zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te rozmyślania:)
dziękuję Asju, Tusiu:)))).Chciałe coś jeszcze dodać, ale jestem onieśmielony:)))
OdpowiedzUsuńKosygina mać?;)
OdpowiedzUsuń;))))))))))))))))))))))))))))) Tuśka!!!
OdpowiedzUsuńA ja za Asją umieszczam ten iersz wysoko na mojej liście....