ukończył szkołę z wyróżnieniem
wyrzucony przed maturą
miał marzenia
z nią
bo marzenia
były rodzaju
żeńskiego
liczby pojedyńczej
dochodził aż
do końca lipca
młody lew
wygryzł go
z posiadania
nie posiadał się
ze smutku
pogubił między
kieliszkami
marzenia rozmieniał
na drobne
szczupłe brunetki
w opozycji
do
współposiadania
w coraz mniejszym stopniu
na który
pewnego deszczowego dnia
już nie wszedł
zastanawiając się
dlaczego nie przystąpił
do tego cholernego
egzaminu dojrzałości
masz na Trumlu coś z tej serii proszę wrzuci. O wierszu nic nie powiem , bo się nad facetami użalać nie będę! ;))
OdpowiedzUsuńzaginął wiersz
OdpowiedzUsuńO potomni wybaczcie
niedopilnowałam, pewnie spałam
a autor bez wiedzy i zgody
usunął
a utwór był przedni
jako ten powyżej
o losach młodziana
co lokaty zdobywał
prezesom przygrywał
i stoczył się
czy do Wisły skoczył
nie pomnę
alę żal ogromnie
już go nie ma
nie do odtworzenia
autor nie pamięta
rękopisu nie ma
coż za poemat
OdpowiedzUsuńza niebyłym dziełem
sam się zastanawiam
skąd się tutaj wzięłem
z tm dziełem
którego zaginęłem
a które jakimś cudem
pobrzmiewa w ty dziele
Nie wniosią już pewnie
w komentarzu wiele
choć literka przy nim
wyrasta już enta
więc szybciutko powiem
autor nie pamięta
tamtego może ktoś go porwał
a to łobuz jeden- jakbym drania dorwał!....
Wiersz - przestroga ;)
OdpowiedzUsuńWiesiu, to karygodne, żebyś gubił wiersze!!! A może jest tak ze wszystkimi dziełami stworzonymi przez człowieka, jak to wyraził ksiądz Twardowski w swoim wierszu:
"Co będzie z ludzką sztuką
przy strasznym końcu świata,
gdy trąba groźnie zabrzmi (...)
Lecz myśli dzieł najprostsze,
zrodzone w męce ludzkiej
nie zginą (...)"
Chyba zarządzimy remanent, Kochaniutcy! Skandal!:)
OdpowiedzUsuńjest, jest!! Został odnaleziony. I jak się okazało mało podobny ;))))
OdpowiedzUsuńhe he :)))) no fakt że trochę mało, ale mnie też się wydawało że bardziej :)))
OdpowiedzUsuńWieś! Jak mi się ten wiersz podoba!!!! Qurczę!!!!
OdpowiedzUsuńqurczę, qurczę....