miał parys roztrzygnąć
pewien spór zawiły
czy mądry jest cnotliwy
czy urodzie miły
wysila się biedak
z brody włosy rwie
co tu wybrać kurcze
licho jedno wie
a on - nieboraczek
przecież tego nie wie
jabłuszko czym prędzej
wziął i oddał- Ewie
teraz puentę trzeba
jakąś dopasować
mogło być tak ładnie!
parys musiał psować?
albo może taką
bezsensowną troszkę
dobra jest marchewka
lecz z masłem i groszkiem
Parys jabłko oddał Helce,
OdpowiedzUsuńAdam żebro Ewie.
Tak myślałam do tej pory.
Teraz … sama nie wiem.
Groszek z kapustą też dobry jest!;)
OdpowiedzUsuńhistoria ma swoje meandry i mielizny
OdpowiedzUsuńale fakt noszenia bielizny
zawdzięczamy Ewie chyba
co to czasem w Paryżu bywa ;)
Ach, ten Parys niecnota,
OdpowiedzUsuńco w historii namotał...;)
Wydaje mi się, że coś o kapustce z groszkiem wspomniałam;)
OdpowiedzUsuńW ogóle, to Parys miał cieżkie życie!
:))))dziękuję za komentarze,tak czasem
OdpowiedzUsuńsobie łażę po różnych takich tego
no wiecie sami ...o potem dzielę się z Wami:)))
I bardzo słusznie!:)
OdpowiedzUsuńI to jest słuszna koncepcja ;)
OdpowiedzUsuń