Niejeden tata, nieogarniety, przesuwa w gościnnym sprzęty, myśląc czy mu nie żal, a niejedna mama, łzami zalana, trochę rosochata...tęskni do tamtego lata;) PS. Bardzo ciekawy zestaw reklam. Oglądam wszystko!:)))
Jedna z reklam głosi "Samotność w Australii?...PolishHearts... etc. :))) Co przypomina mi, że parę miesięcy temu moja koleżanka spowodowała u mnie znaczny skok ciśnienia, kiedy zapytała się, mnie - osobę od 13 lat w stałym związku - jak oceniam ten portal, PolishHearts. Mocno zdezorientowana nie wiedziałam, o co jej chodzi, po czym okazało się, że widziała "moje" zdjęcie w portalu. Z ciśnieniem grożącym udarem i z bluzgami na ustach ("Ktoś mi skradł tożsamość!!!") weszłam na podaną "moją" stronę i znalazłam zdjęcie kobiety tak bardzo różniącej się moim zdaniem ode mnie, że nic, tylko mogłam zareagować na to całe qui pro quo głupawką. Wiesiu, wiersz piękny, a skoro pojawiły się już reklamy, to znaczy, że... TRZYMAM KCIUKI!!!!!
Nie wiem o czym mówicie (reklamy) bo mam powyłączane wszystkie wtyczki w przeglądarce. Zachęcacie, żebym na Wiesia blogu wyłączał? ;) A Kajtek ma rację... ;)
Asjiu :))), W "Misiu" na casting zastępujący Ochuckiego przyszły dwie bliźniaczki, bo wszyscy mówili że takie podobne;))))) Andrzejku, reklamy są po to abyście z litości na nie klikali, aby autor mógł się wylegiwać na paży( mam nadzieję że nie w Normandii),;)) Dorko- Stary Kajtek i morże;))))
Choć bardzo tego nie lubię, to dla Wieśka też czasem kliknę. Na razie zaproponowali mi 220 zł zniżki na wakacje, ale nie napisali od jakiej kwoty ten bonus ;)))
:)))) słuchajcie. Nie przejmujcie się tymi reklamami. Jeżeli nie macie ochoty, albo czasu, to nic się złego nie dzieje. To tylko tak przy okazji.Pewnie z tego tytułu nie starczy mi nawet na piwo w Żaczku;)))
Niejeden tata, nieogarniety, przesuwa w gościnnym sprzęty, myśląc czy mu nie żal, a niejedna mama, łzami zalana, trochę rosochata...tęskni do tamtego lata;)
OdpowiedzUsuńPS. Bardzo ciekawy zestaw reklam. Oglądam wszystko!:)))
:))))Tusiu, oczywiście reklamy są specjalnie dobrane. Nic tylko klikać;)))buziaki:)))
OdpowiedzUsuńJedna z reklam głosi "Samotność w Australii?...PolishHearts... etc. :))) Co przypomina mi, że parę miesięcy temu moja koleżanka spowodowała u mnie znaczny skok ciśnienia, kiedy zapytała się, mnie - osobę od 13 lat w stałym związku - jak oceniam ten portal, PolishHearts. Mocno zdezorientowana nie wiedziałam, o co jej chodzi, po czym okazało się, że widziała "moje" zdjęcie w portalu. Z ciśnieniem grożącym udarem i z bluzgami na ustach ("Ktoś mi skradł tożsamość!!!") weszłam na podaną "moją" stronę i znalazłam zdjęcie kobiety tak bardzo różniącej się moim zdaniem ode mnie, że nic, tylko mogłam zareagować na to całe qui pro quo głupawką.
OdpowiedzUsuńWiesiu, wiersz piękny, a skoro pojawiły się już reklamy, to znaczy, że... TRZYMAM KCIUKI!!!!!
Nie wiem o czym mówicie (reklamy) bo mam powyłączane wszystkie wtyczki w przeglądarce. Zachęcacie, żebym na Wiesia blogu wyłączał? ;)
OdpowiedzUsuńA Kajtek ma rację... ;)
Kajtek to raczej wspomina morze ;))) Mama
OdpowiedzUsuńAsjiu :))), W "Misiu" na casting zastępujący Ochuckiego przyszły dwie bliźniaczki, bo wszyscy mówili że takie podobne;)))))
OdpowiedzUsuńAndrzejku, reklamy są po to abyście z litości na nie klikali, aby autor mógł się wylegiwać na paży( mam nadzieję że nie w Normandii),;))
Dorko- Stary Kajtek i morże;))))
Asju! Cudna historyjka!!
OdpowiedzUsuńKlikam w reklamy, aby Wieś się pażył na plaży....
A Kajtek jeszcze wiele, wiele może i tego mu z serca życzę!!!
Ja też klikam!!!:)))))))
OdpowiedzUsuńKredyty,pożyczki,:))))) Ciuchy na jesień!:)))
We wszystko bardzo klikam,bo to baaaaardzo ciekawe!!!!!
Sorry, Wiesiu, za komentarz, ale niektóre literówki są przecudne!!!!
OdpowiedzUsuń/A może to niecny wpływ Tadziowego nas poprawiania? ;(/
No to klikamy, Anonimku ;)
OdpowiedzUsuńChoć bardzo tego nie lubię, to dla Wieśka też czasem kliknę.
OdpowiedzUsuńNa razie zaproponowali mi 220 zł zniżki na wakacje, ale nie napisali od jakiej kwoty ten bonus ;)))
:)))) słuchajcie. Nie przejmujcie się tymi reklamami. Jeżeli nie macie ochoty, albo czasu, to nic się złego nie dzieje. To tylko tak przy okazji.Pewnie z tego tytułu nie starczy mi nawet na piwo w Żaczku;)))
OdpowiedzUsuńZa późno...
OdpowiedzUsuńWisisz browara ;)