potraktował ją instrumentalnie
zagrał koncertowo
na ostatnich nutach
wciąż odbija się szerokim echem
choć nie wiadomo
gdzie batuta
..........................
baranki4 pisze...
Marząc o batucie
skakał na batucie
oddam batu cię
myślę: ba, tu cię
mam - niby mąż, tata
a naprawdę
muzyk - akrobata ;)))
na strunie a
OdpowiedzUsuńwciąż skrzypek gra
smutne koncery
a nuty tyh grad
dawno juz spadł
w czarne odmenty
niech muzyk gra
co w duszy ma
...
...batuty kształt zaklęty ;)))
OdpowiedzUsuńtam za domem chaszcze
OdpowiedzUsuńrozdziawiają paszczę
pobielałe widmo gasi kolory
nim białe ciężkie zimy story
zapomną o lecie o nas o jesieni
możemy się podomyślać zaprzeszłych odcieni
to jest bezprwanie wklejony komentarz Wiesia, napisany pod zdjęciem umieszczonym na Trumlu. Ponieważ zdecydowanie sprzeciwiam się zaginęciu takich perełek będę je wklejać jako komentarze na blogu, nawet jeżeli bez związku z postem podstawowym
DORKA
Ciekawe, czy autor wyznaczy karę i czy podejdzie do niej instrumentalnie... ;)))
OdpowiedzUsuńzobaczymy, na wszelki wypadek wrócę do domu ciemna nocą ;)))
OdpowiedzUsuńjak autor skruszeje:))))
OdpowiedzUsuńMarząc o batucie
OdpowiedzUsuńskakał na batucie
oddam batu cię
myślę: ba, tu cię
mam - niby mąż, tata
a naprawdę
muzyk - akrobata ;)))
pięknie Baranku:))))
OdpowiedzUsuńI pięknie Wiesiu, Mistrzu Małej Formy! ;)
OdpowiedzUsuńi pięknie Asju , że czytasz:))))))))
OdpowiedzUsuńW ogóle pięknie się zrobiło!
OdpowiedzUsuń:)))))
OdpowiedzUsuńTo prawda...prawie doskonale:)
OdpowiedzUsuń