Przypomniała mi się historyjka z czasów LO (nie z mojej klasy), kiedy pani od biologii sprawdzała listę obecności i przy nieobecnym Marku Czyżu zatrzymała się z pytaniem: "Czyż Marka nie ma?" :)
ha ha ha:)))).piękne Asju:))))
Och! Jakie małe cudo! Asjencjo, historyjka super!:)
:))))))))))))))))))))))))))))))Do Asji historyjki!!!!Ale też do wierszyka Wiesia!
Przypomniała mi się historyjka z czasów LO (nie z mojej klasy), kiedy pani od biologii sprawdzała listę obecności i przy nieobecnym Marku Czyżu zatrzymała się z pytaniem: "Czyż Marka nie ma?" :)
OdpowiedzUsuńha ha ha:)))).piękne Asju:))))
OdpowiedzUsuńOch! Jakie małe cudo! Asjencjo, historyjka super!:)
OdpowiedzUsuń:))))))))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńDo Asji historyjki!!!!
Ale też do wierszyka Wiesia!