poniedziałek, 14 listopada 2011

ciotka matylda leje z cerbera

historia ta ponoć się serio trafiła
Matylda co to to papilot lubiła
tzn się żegnać lubiła z pilotem
przy płocie chusteczką, gdy ten samolotem
lądować zamierzał gdzieś w innym ogródku
żegnała się więc ta Matylda do skutku
a skutek był taki że jasna cholera
do płota gdzie stała przygnało cerbera
a cerber wiadomo czy wieczór czy dnieje
przychodzi do płota i po ludzku leje
po ludzku?już chyba zatrzęsła mną febra
brrr,nie po ludzku lecz leje do diabła leje jak z cebra....

21 komentarzy:

  1. :))))))))))) Teraz już napewno będę się mylić! Slicznie, Wiesiu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. :)))).Ech te Matyldy, nic tylko by się myliły;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Lepsze to, niż pilot cały w papilotach!

    OdpowiedzUsuń
  4. pilot musi mieć twrde pobrzusze....powiedział z głupia frant:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Za przeproszeniem...podbrzuszem?;)

    OdpowiedzUsuń
  6. eee, bez....bez przeproszenia:))))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Pilot i poeta Wieśniak miał podbrzusze twarde jak czereśnia. Wszyscy myśleli, że chodzi o drzewo... ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Baranku, nie kończ, bo będziesz musiał się ratować ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie kończ? To brzmi dwuznacznie... ;))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie się wydaje, że u Wiesia, wszystko jest cudownie wieloznaczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Żeby było jasne - mam na myśli wyłącznie blog Wiesia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozwiałaś wątpliwości, a już liczyłem na jakieś sensacyjne doniesienia... ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Twardy orzech do zgryzienia:
    Jakież to np sensacyjne doniesienia.
    Mial na mysli Baranek,
    chociaz zaraz poranek?:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie dość, że wieloznaczne
    to jeszcze cudownie!
    Gdyby choć cudaczne...
    a tak - brzmi wymownie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. takie są wieloznaczności w czereśni
    że to się ludziom nie sni
    jakie pytacie?- nie powiem
    no chyba że się dowiem;)))))

    OdpowiedzUsuń
  16. Dlaczego lubię czereśnie?:
    Jednoznaczność może jest i praktyczna, ale nudna jak sto diabłów...dlatego lubię czereśnie;)

    OdpowiedzUsuń
  17. jednoznaczność ma to do siebie, że jedno znaczy a drugie robi:))))

    OdpowiedzUsuń