sobota, 26 listopada 2011

labirynt

czeka ariadna
cała kłębkiem
na końcu sznurka
wita się pępkiem

siedzi i marzy
wiecznością 
syci
byle się nie zamotał
bo z planów
nici

czeka ariadna
a przecież tyra

fajne
wykroje
przysłała
dejanira

5 komentarzy:

  1. "Firmy Dejanira" nie polecam, nie ma odpowiednich ... atestów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje nawiążania do mitologii, Wiesiu, zasługują na najwyższą akoladę! (I goracą z Wedla czekoladę, która na zawsze kojarzyć mi się będzie z Jewką ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Asju, czekolada czeka!!!
    I my czekamy. Nie w labiryncie Ariadny, bo tam choroby morskiej można się nabawić. I bez ościstych ryb. Czekamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. I na moją drugą Wiedźmę, Tusię, też czekamy!
    Podpisano: Wiedźma czecia ;)

    OdpowiedzUsuń