"Firmy Dejanira" nie polecam, nie ma odpowiednich ... atestów.
Twoje nawiążania do mitologii, Wiesiu, zasługują na najwyższą akoladę! (I goracą z Wedla czekoladę, która na zawsze kojarzyć mi się będzie z Jewką ;))
Asju, czekolada czeka!!! I my czekamy. Nie w labiryncie Ariadny, bo tam choroby morskiej można się nabawić. I bez ościstych ryb. Czekamy ;)
I na moją drugą Wiedźmę, Tusię, też czekamy!Podpisano: Wiedźma czecia ;)
amen!;)
"Firmy Dejanira" nie polecam, nie ma odpowiednich ... atestów.
OdpowiedzUsuńTwoje nawiążania do mitologii, Wiesiu, zasługują na najwyższą akoladę! (I goracą z Wedla czekoladę, która na zawsze kojarzyć mi się będzie z Jewką ;))
OdpowiedzUsuńAsju, czekolada czeka!!!
OdpowiedzUsuńI my czekamy. Nie w labiryncie Ariadny, bo tam choroby morskiej można się nabawić. I bez ościstych ryb. Czekamy ;)
I na moją drugą Wiedźmę, Tusię, też czekamy!
OdpowiedzUsuńPodpisano: Wiedźma czecia ;)
amen!;)
OdpowiedzUsuń