środa, 9 listopada 2011

jeszcze piękniejszy wiersz o jesieni

nie wiadomo dlaczego a może i ktoś wie 
jaki w jesieni drzemie głębszy sens 
porusza w późnym słonku listki i wersy 
a każdy walczy o palmę że niby on pierwszy 

złociste myśli wirują w tańcu na dwa 
wers plączę się z babim latem ha! 
szeleści jesienną kołdrą dla niedzwiedzia 
poeta snuje spacery co będzie siedział 

w domu ? gdy na dworze wieje wena 
w lodówce pusto w butelce nic nie ma 
a głowa skołatana wije rym za rymem 
czasem jakiś paszkwil- ale to najwyżej podpisze- anonimem;)

3 komentarze:

  1. Jesień nastraja poetę cudnie i o to właśnie chodzi! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. lecz ten klimat jesienny niezmienny
    powinien być nieco bardziej filuterny
    nadający się także na antypody
    gdzie przeciež rok jest wiosenką młody;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie bardzo wiedzialam gdzie to napisać,ale chcialam wesprzeć Asjię!!!!!

    I zyczyć zdrowia paluszkowi syna!!!!
    B.

    OdpowiedzUsuń