poczekaj powoli
jestem poganiany
paganini
pogada...
poganinem
siostrą izydy
za pan brat z odynem
bez trwogi
bez lęku
bez tak ładnie pachnie
muszę już wychodzić
bo zamkną mi szatnie
i królowa śniegu
poślubi bez płaszcza
bardzo lubię barmankę
To co robi dla mnie
zwłaszcza
I od rana, znów się nim zachwycę:)
OdpowiedzUsuń:))))))wiesz...to i ja go sobie przeczytam:)))))
OdpowiedzUsuńKolacze mi się Wiesiu,po glowie,to co mówileś o chińskiej sztuce IDEALNEJ.
OdpowiedzUsuńCzyli odtwarzaniu ...
Myślę sobie o tym. Mało wiem o ich sztuce. Ale jestem przekonana,ze jesli chodzi o sztukę gotowania -to się mylisz.:))) Może oni wyżywają sie wlaśnie w sztuce gotowania?:)))
Sorry,że pod tym przepiegnym wierszem piszę,ale nie bardzo wiem,gdzie napisać:)))