przyszli ze wschodu i zachodu
spoza gór i rzek
a nawet z sąsiedniej wsi
pokłonić się i życzyć
tego co zazwyczaj życzy
się przy takiej okazji
eremiasz przyjął ich z otwartymi
rękami posadził podał wino i rybę
a potem zapytał
- a zatem co was sprowadza dobrzy ludzie?
- eeeee...noooo.....życzenia!
- acha!, czegóż to sobie życzycie?
Wiersz à propos Twoich urodzin?... ;)
OdpowiedzUsuńHe he:))))przypadkowa zbieżność Asjiu:))))
OdpowiedzUsuń