piątek, 23 grudnia 2011

apokryfek

będę się przewracać w grobie
gdy przeczyta ktoś co skrobię
i wyczyta jakiś sens
kość odejdzie mi od mięs
mięsień zgnije włos opadnie
ale
jak przeczyta ładnie
oczaruje jakąś damę
to pogodzon wreszcie z kramem
dam robakom do cna jeść
rad że wiersz oddaje...
cześć!  -
żegnam witam
w proch obracam
wiersz zostaje
ja nie wracam

5 komentarzy:

  1. Co nie wracam? Co nie wracam? Wrócisz w tych wierszach, chcesz, czy nie, Wiesiu! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie epitafium mieć na grobie!!! :)))))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam zamiar rozsypać się, ale dla takiego epitafium dałabym się zakopać;)

    OdpowiedzUsuń
  4. :)))Też chce się posypać gdzieś nad polem:)))Epitafium może się sypać ze mną:))))))

    OdpowiedzUsuń