sobota, 3 grudnia 2011

[wierszyk z innego komentarza]

w drzwiach zasnęła szpara
przez którą  możesz zawsze wejść
tak po prostu zwyczajnie
jak kiedyś 

powiesz cześć
usiądziesz na brzegu herbaty
usta ominą te rafy 
nieporęczne tematy

na których osiada cisza
 ciii...po schodach ktoś...może ty?
 czyś usłyszał?

4 komentarze: