w południe, słońce zaczęło przyglądać się intensywnie
eremiaszowi
ten niewzruszony, wytrzymał palące spojrzenie
odpowiedział swoim hardym i bezlitosnym
słońce na to przenikliwym i świdrującym
eremiasz brutalnie bezpośrednim
słońce schowało się za chmurami
Eremiasz jest cool;))))
OdpowiedzUsuńEremiasz jest uparty,jak osioł:))))
OdpowiedzUsuńTo prawie jak pojedynek na miny między Syfonem a Miętusem... :)))
OdpowiedzUsuńeremiasz triumfator:))))
OdpowiedzUsuńHahahahahahahah:))))))))))))))))
OdpowiedzUsuń:))))))
OdpowiedzUsuń