dwa kamienne lwy
siedzą przy dziewczynie gdy
ta czeka na chłopaka
nawet ładna taka
ta dziewczyna
w kieszeni tomik wierszy
wieśniaka m
i bilety do kina
nie jest nawet zimno
lecz za ciepło też
odległość miedzy lwami
dziesięć kroków zmierz-
ona jeszcze raz na stopy
lwy się przyglądają
wiatr włosów targa snopy
odsłaniając niepokój śliczny
lwy patrzą na tropy
na koniec dostaną
i tak po dwa buziaki
znaczy nie w tyłek
lecz gdy przyjdzie
taki
na którego nie spojrzą
dwa kamienne lwy
-szkoda że przyszedł-
i dobrze bo
łzy...
naszej dziewczyny mogą wzruszyć zwierza
zlazłby i jeszcze poszukał
zguby
depcząc po ogonie
którego nam
nie żal
Czarodziej z Ciebie Wiesiu :)
OdpowiedzUsuńWitaj Jewciu:))- nawet nie wiesz jak się cieszę że Cię widzę:))))
UsuńBardzo czarodziejski czarodziej! ;)
OdpowiedzUsuń:))))Lwia część należna kamiennym;)))))
Usuń