szklane oko hrabiego skacze po peronie
odbija się wesoło hrabia klaszcze w dłonie
a to szczęśliwe rzuca się na strony
ogląda bagaże sędziwej matrony
wita się z rumieńcem młodej anielicy
popatrzy zachwyci i dalej spod spódnicy
do dzieci uradować zapłakane buzie
jadą na wakację trzeba być na luzie
i dalej do kiosku na poranną prasę
w tył zerka co hrabia porabia tymczasem
sprawdza czy się pancio zbytnio nie oddalił
dziwi że nie pali choć przed chwilą palił
zerka też dookoła patrząc na koleje
chcąc wyrobić pogląd co też tu się dzieje
i w jakiej kondycji jej wypaść wypadło
w ogólnym zarysie
zaraz też pobladło
Będąc wielką fanką Harrego Pottera, pomyślałam zaraz o profesorze "Mad-Eye Moody" :)))
OdpowiedzUsuń:)))))))
Usuń