wtorek, 6 marca 2012

poranek z wierszem

poranek z wierszem

dzień dobry jestem wiersz
to może lepiej zabrzmi  siema
do kawy zapraszam
wybaczcie 
nic do niej nie mam

a ranek dziś piękny
choć mroźny oczywiście
załóżcie szalik przed wyjściem
lecz póki nie wyszliście
borykać się z życiem
opowiem o pewnym liście

list jak to list wędrował dwa  lata
od chłopca do pewnej  dziewczyny
zapraszał na randkę w kawiarni Zacisze
na kawę i pyszne praliny
dziewczyna szczęśliwa nie liczy się z datą
pamięta chłopca więc rada
pędzi na oślep z dzieciakiem pod pachą...

lecz w miejscu jest autostrada

nie ma chłopaka nie ma Zacisza
nie ma kawy pralinek
lecz za to droga błyszczy jak złoto
na euro  to cieszy dziewczynę

morał by teraz moi kochani
jakiś wcisnąć się zdało
przyda się pewnie wiec już go nucę

nic się nie stało Polacy nic się nie stało...

6 komentarzy:

  1. Czytam wieczorem,a nie rano,ale kawę wyżłopałam i tak!:)

    Buła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Bułeczko:)))- jak ja lubię gdy się ktoś odezwie:))))

      Usuń
  2. Dzięki, Wiesiu, za późny wieczór z wierszem!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja Cię świetnie rozumiem Wiesiulku! Ja też lubię być zauważana, bez przesady, ale jednak;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja się bardzo cieszę że Cię zauważam:)))))))

      Usuń