na polach mokotowskich zakwitła głupota
wypuściła łzawe pąki w kierunku- ochota
dalej na lotnisko im Chopina
na szczęście tam mnie nie ma
nie wącham nabrzmiałej cukrem emanacji
udałem się do modlina w intencji wakacji
rozwiązywać rebusy poślęczeć na krzyżówką
bo...bo tak sobie pomyślałem że to
ruszanie główką
Hmm, czyżbyś nawiązywał, Wiesiu, do jakiegoś konkretnego wydarzenia?... Jakby nie było, zawszem rada poruszać główką nad zadaniami szaradziarskimi! ;)
OdpowiedzUsuń(A słowa do wpisania jako weryfikacja obrazkowa są, kurka wodna, coraz dłuższe i coraz bardziej skomplikowane... :))
OdpowiedzUsuńAsju:))), tym razem nie ma nawiązania do wydarzenia.:)).Słyszałem że kiedyś na Polach Mokotowskich było lotnisko.A teraz w Modlinie będzie następne..No i mamy trzy lotniskawe wierszu;)))
OdpowiedzUsuńJedno wiem, im dalej w las ....
OdpowiedzUsuńJednym słowem, przestaję umieć rozumieć :(
Dobrze, że Asia śmiała kobieta jest i podpyta czasem: co autor miał na myśli, bo ja to milcząc z oczami w słup udaję mundrą :(
:)))