wtorek, 20 września 2011

blues wieśniaczy/blues wieśniaczy post scriptum

Miladora

blues wieśniaczy

orałem siałem ziemia jak ugór
skiba za skibą na przekór głazom
teraz mam dosyć i to na długo
idę się włóczyć
więc wybacz babo
 
żadnych już wideł w ręce nie wezmę
podwórko chwastem niechaj zarośnie
i lepiej nie licz że wrócę prędzej
ani mi w głowie
zwłaszcza na wiosnę

gdzieś tam rozpalę ognisko w lesie
nikt już nie nazwie mnie starym zgredą
i z mchem pod głową pomyślę sennie
o - jakie gwiazdy
wreszcie mam niebo

mówi się – ptaki nigdy nie orzą
nie sieją także a żyją jakoś
teraz to czuję gdy już mam wolność
jakbym już sam był
podobny ptakom

Oczywiście dla Wieśniaczka. ;)


blues wieśniaczy post scriptum

i leżał wieśniak z myślami w chmurach
nad głową sosny plotą z wichurą
a mech oddaje wilgotne mrowie
czy takie życie
pójdzie na zdrowie?

a w domu baba czeka z obiadem
ptak się wyżywił ja nic nie zjadłem!
jagody wyszli malin wciąż brak
na kawał mięcha
mam taki smak

na babę w końcu na ciężki znój
na orkę młóckę wieśniaczy strój
na krowie oczy na siwka prrryyyy
no co tam u nich
ktoś powie mi?

powracam śladem prowadzi łan
przywitam rzewnie cały ten kram
uczeszę żywot mój rosochaty
a jeszcze z Unii
wezmę dopłaty!

9 komentarzy:

  1. Wklejam z innego źródła dzięki uprzejmości autorki-Miladory:))),dialog poetycki. Mam nadzieję że jako że wieśniaczy to jest blues, to Wam się spodoba:)))
    Wielkie podziękowania dla autorki-inspiratorki:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. dwie poszły w las, dwie wróciły na zad
    razem nogi cztery- oczywisty fakt:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Najwyraźniej pasuje Ci żywot wieśniaczy i...ja się temu nie dziwię:)
    Ladny dialog:)

    OdpowiedzUsuń
  4. pasowany na wieśniaka
    jeszcze jestem cały w znakach
    bo jak powróciłem lasem
    baba już czekała.....
    .....z pasem;))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Pas i konik - pasikonik?... ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. :)))))witaj Asju na naszej łące:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach ten wieśniaczy, żywot. Nie spotkałam rolnika, który był by zadowolony ze swojego życia

    OdpowiedzUsuń
  8. ja nie spotkałem życia które byłoby zadowolone z rolnika;)))

    OdpowiedzUsuń