piątek, 3 lutego 2012

proszę pani

dziękuję
za przeproszeniem
kłaniam się  uniżenie

z zachowaniem
sekwencji
związku przyczyna skutek
uśmiech z urzędu
zastąpił 
smutek

bladoszarmancki
z pocałowaniem dłoni

pot ze skroni
schowany w mankiecik

jakoś leci droga pani

jakoś leci

5 komentarzy:

  1. Wieś:) jak ja lubię tą twoją lekkość ...

    (oczywiście komentarz od (tzw.) pyty :)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. poeta powinien być LEDki..tzn świecić jasno i praktycznie za darmo:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. :)))) W świetle tego, co napisałeś, Wiesiu, wiele zdań nabiera nowych znaczeń, np. "Niech mu ziemia LEDką będzie"... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pod koniec życia, dostaniesz Nobla, ucieszysz się i z tej radości rozejrzysz się: Ooooo, ilu mam przyjaciół!;)

    OdpowiedzUsuń