A to już wiem,kto mi kawę podpił ;) Ale tak po cichu,to nie wiem teraz do kogo mam się udać z rewizytą,bo kawa mi się już kończy ;) Dzięki i zapraszam ponownie :)
Wiesiu ;) a to nie wiem czemu nie czyta :( Nie testowane na Ipadzie ;)Ps-nie jestem robotem,już kilka raz tu udowodniłam.Mogę pokazywać dowód?Mam problemy z przeczytaniem tych dwóch słów magicznych ;)
już byłem u Ciebie.:))- nie czyta mi youtubików:(, a blog odwiedziłem i nawet chciałem zostawić komentarzyk, ale ponieważ jestem debilem komputerowym nieudolnie:(- żądał odemnie podania hasła a podawane uznał za nieprawdziwe.Spróbuję jeszcze w wolniejszej chwili, bo teraz pracuję:(
Ja też pospacerowalam po Twoim blogu,kawki wypiłam,bo b lubię,czarną,ale też gupek komputerowy ze mnie,więc troszkę to potrwa,zanim dopiszę cos w komentarzach...:))
Zresztą najpierw muszę pomysleć,a ostatnio klopot z tym mam wielki:)) B. Naemu. Struś uciekl mi....
mogę użyczyć rękaw
OdpowiedzUsuńto raczej lęki niż fakty;)))- za rękaw dzięki:)))- byłem u Ciebie, ale muszę ze stacjonarnego komputera, bo z Ipada nie czyta:(
OdpowiedzUsuńTeż wybralam się na spacer na blog Twój,neoangelko...tylko na chwilkę,ale warto było!:)
UsuńBuła.
podoba mi się:)
A to już wiem,kto mi kawę podpił ;) Ale tak po cichu,to nie wiem teraz do kogo mam się udać z rewizytą,bo kawa mi się już kończy ;) Dzięki i zapraszam ponownie :)
UsuńWiesiu ;) a to nie wiem czemu nie czyta
Usuń:( Nie testowane na Ipadzie ;)Ps-nie jestem robotem,już kilka raz tu udowodniłam.Mogę pokazywać dowód?Mam problemy z przeczytaniem tych dwóch słów magicznych ;)
już byłem u Ciebie.:))- nie czyta mi youtubików:(, a blog odwiedziłem i nawet chciałem zostawić komentarzyk, ale ponieważ jestem debilem komputerowym nieudolnie:(- żądał odemnie podania hasła a podawane uznał za nieprawdziwe.Spróbuję jeszcze w wolniejszej chwili, bo teraz pracuję:(
Usuńostatnio oglądałam kajaki, na spływ niezbędne
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńJa też pospacerowalam po Twoim blogu,kawki wypiłam,bo b lubię,czarną,ale też gupek komputerowy ze mnie,więc troszkę to potrwa,zanim dopiszę cos w komentarzach...:))
Zresztą najpierw muszę pomysleć,a ostatnio klopot z tym mam wielki:))
B. Naemu. Struś uciekl mi....