niedziela, 24 lutego 2013

wierszyk zabawny dla Hani



o kurce na grani i ziarnku żyta
kurka patrzy na grań w łepku świta
by zjeść ziarno bo po co tam leży
że może spaść? no w to nie wierzy

bo przecież ogólnie ma farta będąc wiele warta
już w pierzu samym ze dwa grosze
no proszę! a jeszcze na jajkach dorabia
koguty z  okolicy zwabia bo byle czego nie znosi

a teraz patrzy i patrzy
głupiego ziarnka żesz kurka rurka 
się nie może doprosić
- a choćże tu ziarnko do dzioba!

przyleciał wróbelek....a szkoda

2 komentarze:

  1. Raz wróbelek Elemelek ziarnko kurce skradł w niedzielę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i odleciał nieświadomy/ że się zanim sypią gromy:)))

      Usuń