czwartek, 14 lutego 2013

oddolny

gałązki badylki kolejnych wiosen
w uschnięciach lata zgniliznach jesieni
do mlecznych szlaków unoszą nad stosem
nadzieję
od całkiem naiwnej do ostrych czerwieni

grzęznąc  ku ziemi doczesną niemocą
łzawią  przelotnie po młodniakach korę
w poźegnalnym  lamencie ostatnich zwilgoceñ
wierzą
w powróty  pod jakimś pozorem

1 komentarz: