usłyszałam, że teraz w ramach oszczędności nie będzie się odśnieżać chodników, będzie przynajmniej sprawiedliwie, brak piaskarek i zawalone chodniki czyli jezdni i piesi zostaną zrównani.....
Nie wiem czy to przypadek, ale od kilku lat częstują nas w mediach katastroficznymi wieściami z Australi. Zaczynam podejrzewać że chodzi o polubienie niewygód zimy w Polsce:))))
usłyszałam, że teraz w ramach oszczędności nie będzie się odśnieżać chodników, będzie przynajmniej sprawiedliwie, brak piaskarek i zawalone chodniki czyli jezdni i piesi zostaną zrównani.....
OdpowiedzUsuńczłek nie nadąrza za nowinkami;))))
Usuń:)))) No tak... Współczuję Wam tego, jak spędzacie australijskie lato...
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to przypadek, ale od kilku lat częstują nas w mediach katastroficznymi wieściami z Australi. Zaczynam podejrzewać że chodzi o polubienie niewygód zimy w Polsce:))))
Usuń