z niedowierzaniem
pod mostem rozbłysk
wprawia
filary w kołysanie
i jeszcze na fali
jeszcze podskakuje
kra
rozbłysk numer dwa
monopolem zbliża posiwiałe
brody do jedni
starszy
o wypłowiały garnitur
zwany kiedyś zdzisiem
kupił właśnie
obligacje
i fabrykę mebli
Powrócił motyw gryzmolenia... ;) Scena pod mostem - niezwykle plastyczna!
OdpowiedzUsuńNaprawdę już z niego korzystałem?:)))hmmm- dziękuję Asjiu za pamięć:)))- widocznie mam kompleks nieczytelnego pisania odręcznego;))))
Usuń