środa, 11 lipca 2012

o mein kott

kotu z oczu czerwień myszy
duma nie pozwala dyszeć
szarość miota w wieku kwiat
zapadł ranek a z nim strach

i wyśnił kot mysz pierwszą
w galopie przez podwórze
mlekiem płynąca gościna
wyschnięta do kałuży
 
i druga przyszła we śnie
budzącą przerażenie
wydając  miot za miotem
sześdziesiąt i trzy kamienie

strach zjeżył sierć przy trzeciej
i odjął życia chęci
w obliczu białej muszki
widma ostatniej śmierci


2 komentarze:

  1. Biedny el Gato... Tak śnić o samych Speedy Gonzalesach... ;)

    OdpowiedzUsuń