burzowa piosenka rozbłyśnie i zagrzmi
do jasnej cholery wciąż głośniej wyraźniej
nam wali do okien burzowa piosenka
przeraża obawą gdy w oczy nam zerka
w burzowej piosence burzliwe refreny
zaraz coś wymyśle choć brakuje weny-
od błysku i grzmotu od psa na kolanie
od deszczu w kałużach niesionego wianem
już wiatr targa zwrotki w burzliwej piosence
przestawia wyrazy rozwiewa kobierce
rozmięka pod myślą spękanie podkładu
jest u mnie u ciebie i naszych sąsiadów
w burzliwej.....
kroplami do końca odchodzi burzliwa
piosenka bo z nimi to własnie tak bywa
że przyjdzie zabłyśnie zawróci nam łeb
zostawi porzuci gdy odejdzie ... w net
Mam nadzieję, że już się wypogodzianko... ;)
OdpowiedzUsuńMamy piękny słoneczny poranek :))pod batutą pierwszych promieni słońca śpiewają ptaki, pies goni zająca, paruje kawa skrzą się krople rosy, od zapachu jaśminu ciężko dyszą nosy:)))))
Usuń