bo dlaczego to ma we mnie siedzieć?
środa, 11 lipca 2012
byczy
nabuchał ozor pan na pastwisku
mój kij poprowadził naprzeciw
nie biegnę jednak idę na ostatnich
jestem już nieco leciw
a tu krew młoda i wyrywna z kopyt
jędrne zamysły i nogi
wiara pomaga
no...
musi pomóc
że złapię bydle za rogi
2 komentarze:
Asja
11 lipca 2012 23:06
Dwa pierwsze słowa zlały mi się w Nabuchodonozora ;)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Wieśniak M
13 lipca 2012 08:28
:)))- bo z niego wywiodłem ten wers:))))
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dwa pierwsze słowa zlały mi się w Nabuchodonozora ;)
OdpowiedzUsuń:)))- bo z niego wywiodłem ten wers:))))
Usuń