sobota, 1 czerwca 2013

kinderdej ( daj?)



obchodzą dzieci rodziców
obchodzą z każdej strony
jędruś przebiera nóżkami
chce być zauważony
róża  mierzy do kolan
kajtuś nogami tupie
( bo niby czym?)
poranek bez niespodzianek
rutyna wiedzie prym
tata popija kawę
mama dziarga  sweterek
do baaani z takim świętem
a idżcie z nim w ...

napięcie zbudowane
pogoda bębni w dach
a może zapomnieli?
no mysleć nawet strach!

wreszcie wychodzi słońce
zjawiają się prezenty
obchodzą dzieci rodziców
i dzień ten
jaki?
święty!



2 komentarze: