czwartek, 13 czerwca 2013

szczypatielnyj

dmitrij rżewski
jak aleksander newski
i piotr wielki nie katolik
nie ma to tamto, nie że boli
jak rasputin ruski chuck
pułk gwardyjski 
znajet kak

był w rycerskie stawał szranki
z namaszczeniem od kochanki
choć ukazom to nie smak
lecz się cofnąć?- było tak:
wąs zakręcił spiął rumaka
szmer podziwu poszedł w znakach
a przeciwnik twarzą w piach
maładiec nu  prosto tak
a mówili w cerkwi chłopi
że nasz rźewski zabył kopi
czym więc zwalił jeźdzca?- jak?
znajesz?- zuch, a nie- durak!

gieroj z racji namaszczenia
użył w walce....przyrodzenia
pułk gwardyjski
 znajet kak
czym pęk serc krasawic
sktadł


7 komentarzy:

  1. Wiesz, trochę szkoda, że nie ma Cię poza internetem, w "prawdziwym" świecie. Jednak wiersze zupełnie inaczej odbiera się w tamtym "obiegu" i "na papierze". Ten jest, niestety, nieprzekładalny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten jest żartem:))I przez ilość wtrętów rosyjskich, właściwie dwujęzyczny.A wracając do wersji papierowych poezji. Dziś już prawie nikt jej nie czyta. Sprzedają się klasycy. A jeśli już ktoś z poetów się "wyda"- to są to wydania kolekcjonerskie, krótkie serie. Raczej dla znajomych i rodziny. I ( comstanowi barierę) często na własny koszt.a jeśli już uda mu się znaleźć możliwość wydania w niszowych wydawnictwach to natrafia na określone gusta decydentów. I albo trafi w nie albo dziurą w płot:)))

      Usuń
  2. ;)))))))))))))))) Kolejna Perełeczka do naszyjnika, Wiesiu!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten wiersz ma urok właśnie w tej dwujęzyczności. Gdy byłam mała, przyjeżdżała do nas Ciocia mojej Mamy, która mieszkała we wschodniej Polsce, a jej dzicięce lata przypadły na czasy zaboru Rosyjskiego. I ona właśnie tak mowiła, jak Ty, Wiesiu, w wierszu. Ciocia była bardzo wesoła i bardzo rubaszna - niektóre jej żarty zrozumiałam dopiero po latach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się Jewciu bo wiem że dużej części społeczeństwa to przeszkadza.Mnie zaś wzajemne przeńikanie się języków wydaje się naturalne, a przenikanie polskiego i rosyjskiego przenosi własnie w klimaty zaborów.

      Usuń
    2. Bo my, z Kongresówki, tak mamy ;)

      Usuń