ej Gordon ;)))
smutny ten wiersz, oj smutny :(
choć właściwie to żal mi peela. Gadam sama ze sobą. WARIACTWO !!!
byłem pewny że zamieściłem odpowiedź:(((- na 100% ją pisałem a teraz jej nie ma:((- Tytuł oczywiście to zapożyczenie od Gordona:))- a wierszyk to takie wariactwo :)))
No na wolnym ogniu oczywiście, coby się nie przypaliło, wygotowało, ale też nie na słabym ogniu bo ostygnie:)
A jakie przyprawy?:))))
Pieprzne przyprawy, pieprzne... ;)))
chili jakie?;)))
Baranki4 ma rację, pieprzne i ostre i dużo czerwonego:)
i wydekoltować przed zblanszowaniem:)))
można tez obnażyć, tfu obsmażyc, przed gotowaniem....
ej Gordon ;)))
OdpowiedzUsuńsmutny ten wiersz, oj smutny :(
Usuńchoć właściwie to żal mi peela.
UsuńGadam sama ze sobą. WARIACTWO !!!
byłem pewny że zamieściłem odpowiedź:(((- na 100% ją pisałem a teraz jej nie ma:((- Tytuł oczywiście to zapożyczenie od Gordona:))- a wierszyk to takie wariactwo :)))
UsuńNo na wolnym ogniu oczywiście, coby się nie przypaliło, wygotowało, ale też nie na słabym ogniu bo ostygnie:)
OdpowiedzUsuńA jakie przyprawy?:))))
UsuńPieprzne przyprawy, pieprzne... ;)))
Usuńchili jakie?;)))
UsuńBaranki4 ma rację, pieprzne i ostre i dużo czerwonego:)
OdpowiedzUsuńi wydekoltować przed zblanszowaniem:)))
Usuńmożna tez obnażyć, tfu obsmażyc, przed gotowaniem....
OdpowiedzUsuń