wtorek, 25 grudnia 2012

spacerny

but zaszeleścił po zbutwiałej ziemi
zbuntowana buta budzi reszki snu
okutani na smyczy  ludzie głusi niemi
zbierają do powrotu kupy swoich psów

ręka poręcznie z torebką w kieszeni
z udręką zaręcza zaleceniom byt
szelszczę do corpus delicti w  otępieniu
w końcu brak szelestu oznaczałby
 zgrzyt

2 komentarze:

  1. :))) Cieszę się, że obowiązek sprzątania psich kup dotarł i nad Wisłę. A może sie mylę?...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))- dotarł już jakiś czas temu, ale kupy z nim walczą bardzo bohatersko;))))

      Usuń