czwartek, 17 maja 2012

nocny

gdy nocą sen przyjdzie
zatrzęsie logiką
przełkniesz gorzką ślinę
(poruszając grdyką)
obliżesz spragnionych ust
spierzchniętą mapę
mlaśniesz świszniesz jękniesz 
i głośno  zachrapiesz

chrapu chrap chrap chrapu
niski pułap snów

bezsenny sąsiad zaklnie
ja pie....ę!*...znów!


* - ja nie mogę. - w wersji light



2 komentarze: