piątek, 6 września 2013

samoś

mały wierszyk ma się rozumieć
chciał się sam napisać umieć
przygotował kałamarz papier i pióro
ozdobił warsztat kwieciem bo wyglądał ponuro 
zaczął kreślić harmonogram wiersza
- wstęp( zwrotka pierwsza) 
rozwinięcie ( druga i trzecia) 
zakończenie (czwarta)- a gdzie tam 
zaskakująca puenta będzie
- akcja (wszędzie)
- tematyka (ogólnoczłowiecza)
- czas (od starożytności do średniowiecza)
styl wiersza ( biały z elementami fioletu)
i już się zabrał do pisania sonetu
( co było nadrzędną tych wysiłków rzeczą)
gdy tochę zgłodniał  i poszedł zjeść
małe co nico

4 komentarze:

  1. Samoś jest niesamowity! Zyczę miłej niedzieli z elementami fioletu;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))Życzenia przyjęte:)))- staram się teraz wyfioletować:))))

      Usuń
  2. Zgadzam się z Przedmówczynią w calej rozciągłości i jeszcze dołożę: milego poniedziałku! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poniedziałek w całej rozciągłości sprzyja życzeniom:)))- dziękuję :)))

      Usuń