Skąd Ci się to wzięło? Nawet nie próbuję zgadywać, ale jest cudne!:)
Faktycznie cudne. Tytuł pierwotnie odczytałam jako zachętę "Lej koniku lej" ;)
Odpowiedzią jest "przeniesienie" narodowych obchodów święta Niepodlagłości przez "prezesa"do Krakowa.Tam wygłosił tradycyjną mowę niepodległościową;)))- dziękuję Tusiu , Asju:)))
"Prezesa" to ja nie "laj-k" :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Poprawiam: czyli - nie odhaczyłabym "preziowi", jak robią na "fejsie", "laikowania" ;)
Skąd Ci się to wzięło? Nawet nie próbuję zgadywać, ale jest cudne!:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie cudne. Tytuł pierwotnie odczytałam jako zachętę "Lej koniku lej" ;)
OdpowiedzUsuńOdpowiedzią jest "przeniesienie" narodowych obchodów święta Niepodlagłości przez "prezesa"do Krakowa.Tam wygłosił tradycyjną mowę niepodległościową;)))- dziękuję Tusiu , Asju:)))
OdpowiedzUsuń"Prezesa" to ja nie "laj-k" :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPoprawiam: czyli - nie odhaczyłabym "preziowi", jak robią na "fejsie", "laikowania" ;)
OdpowiedzUsuń