sobota, 19 października 2013

skype skecz


Droooodzy państwo  oto macie
zespół lasek przy aparacie
kanada austalia i stany
i spisek profesjonalnie
rozwiewamy
-hallo halllo? czy pan profesor na łączu?
cieszymy się bardzo że pan dołaczył
proszę zdać ralację, cisza na sali!- prosimy!
- aaa bo ooo jak widać...czy widać?- tu winy!
dzyń dzyń
proszę wybaczyć telefon mam ważny z torunia
- halo halllo! a nie, to haker się jakiś wydurnia!
za przeproszeniem przepraszam
obrażając kult w sposób haniebny i oczywisty!
- halo hallllo?profesorze?- może jeszcze coś z listy?
- yyy taaak, już podaję nie brzoza lecz sosna!
czy warszawa mnie słyszy? czy głos mam?
dzyń  dzyń dzyń
- przepraszam na moment
- jak to Kaziu? to nie polecieli?
no patrz patrz ... a przecież mieli!
dzyń dzyń
jeszcze chwileczkę mam drugi telefon
- tak Halinko?  o taaak, tak jak obiecałem,  przyniosę patefon 
rączki całuję nóżki paluszki...
- na czym  to ja skończyłem? zaraz zaraz..
ach! pozostałości  puszki tuńczyka na skrzydle..
dzyń dzyń
- sorki chwilunia
- jak to pośliznął się? Na mydle???
- halo warszawa? muszę przerwać - dzwońcie za godzinę!
dzyń dzyń  dzyń
- jak to się przyznał?  putin? wziął cała winę?...

opada powoli kurtyna lecz przecież wiemy czyja to wina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz