niesione nadzieją stopy gorące
prowadzą do ciebie
prowadzą
wzdłuż brzegu
nie obcierając o wystające smutki
w biegu
w biegu
poukładanych schematów
ty na kocyku
a ja tu
ja na kocyku
ty rodzisz się z piany
gdzieś pod lepszym słońcem
głęboko schowanym
Ech...
OdpowiedzUsuńps. Ni w 5 ni w 9 mam prośbę: Wiesiu,czy możesz mi podać link do strony,gdzie piszesz prozą? Jest taki?:)
B.
Nie ma takiej strony, bo prawie prozą nie piszę a te kilka prób jest i tu gdzieś zagrzebane:))))
Usuń