potoczyło się z górki
jak wagonik rollercoastera
szum kolorów
granice zaciera
jawa sen
oszalałe dłonie
na nocnym stoliku
uśmiechnięte słonie
w czterolistnej pozie
ja ty
i roześmiany koń
na wozie
pod nim jedynie
przestraszone myszy
tęsknią
do ciszy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz