siedzi na drabinie drab
a tu masz!
zaswędział schab
dotkliwie
i weź tu się drabie drap
kiedy się drabina chybie
pod drabiną cud hrabina
patrzy pewnie co poczynam
myśli drab
a jak spadnę weź tu złap!
nagrabię!
pech mam myśli drab o drabie
trzeba drapnąć się po schabie
na drabinie przy hrabinie
trudno!
a jak noga się powinie?
tuli w sobie myśl paskudną
nie wytrzymał- szach i mat
już ja ci się zaswędzę schabie!
krzyczy drapiąc się nasz drab
dobywając pianę z chrap
zapomniawszy o powabie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz