piątek, 22 listopada 2013

w wersji mini

gdybym  został ministrem (płci obojętnej ) bez teki
to
na zapałki rozwarłbym powieki
wstawał o trzeciej
i wcale się nie kładł
nie wiedziałbym co to kuzyn brat kumpel świekra
wyczulił słuch dotyk a nader wszystko węch
brałbym za połowę
a dawał za trzech
zgoliłbym myśli na pałę ucytacił wypowiedzi
a czasu bym nie liczył
licho wie co w nim siedzi
poprawiłby prezencję obrót koordynację
a by się kiedyś
skończyły wakacje

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz