środa, 4 kwietnia 2018

wierszyk aż Dudni


joanna dark czarlii czoplin ducze
państwo wybaczą ja się cały czas uczę
nawet jak nie czytam pobieram nauki
i będę się uczył i zgłębiał dopóki
sił starczy tak mi dopomóż najświętsza trójco
niewiedza jest wiedzy zabójcą
więc czytam sprawdzam w pracy i w domu
uczę się jawnie uczę po kryjomu
w dzień w nocy latem i zimą
i się z nauką tak jakoś trzymam
ona mnie uczy ja uczę ją
bo ja i ona żeśmy w sublimacji są
tak więc uczę się i innych zachęcam
uczę się a wiedza się nade mną  znęca

4 komentarze:

  1. bo
    uczę się tego czego się nie nauczę
    ba, ja nawet naukę do góry nogami wywrócę
    uczę się jak na naukę być odpornym
    i na przysięgę na Konstytucję opornym
    przed snem co dzień sobie do główki tłuczę
    że na tłiterze z młodą foczką się powłóczę
    uczę się jak być prezesa podnóżkiem niezłomnym
    czego daję wyraz ciałem swym niezbornym

    OdpowiedzUsuń
  2. Edukacja tego pana była na tyle krótka
    że choć Duda się uczył i uczył i uczył
    finalnie wyszedł na dudka

    OdpowiedzUsuń
  3. myślę, że w słowie "dudka"
    jednej literce powinna się wywrócić do góry nogami PuPka

    OdpowiedzUsuń