poniedziałek, 14 listopada 2016

po żaczku

Restauracja Corazzi w pewnym dużym mieście
podają piwo i pizzę na całkiem fajnym cieście
kelnerka ładnie daje
choć nikt nie widział - wierzę!
poruszyliśmy mnóstwo tematów
włącznie z aż... papieżem
wracałem samochodem 
wielkie dzięki wieszczu!
inni może ten wieczór
inaczej jakoś streszczą
ja miałem napisać limeryk
lecz chyba nie wiem o czym
przecieram zmęczone 
z braku piwa oczy
witam się z  urocza małżonką
tylko pies merda ogonem
zapalam papierosa 
udaję  się na stronę
patrzę tępo na ścianę
a ona patrzy na mnie
wygrywam pojedynek 
gapiąc się jakby  staranniej
ściana blednie ze wstydu
a ja piżamkę wzuwam
limeryk ! do cholery!
rzecz jasna się poczuwam
o czym?no nie wiem!
może o edukacji!

pewien z Krakowa s...syn jak  mówią  pełen gracji
siadając jak zwykle  rano do kolacji
poczuł się wreszcie spełniony
choć nie używał żony
bo niedoprecyzowanej  był on orientacji

a że jako 

wybraniec ludu nadzwyczaj zresztą skromny
z rzadka - co nas nie dziwi bywając  przytomnym
złamał prawo dwa razy
wsłuchując się w rozkazy
kogoś kto się wywinie  rolą- świadek  koronny

ale miało być o edukacji
a jak znów o d...e
marynia zawraca kijem w wiśle
jak kucharka w zupie

nauka!!! rzecz istotna!!! głupcze- edukacja!!!
(w mordę misia znowu po "e" nie wklikła się spacja)

Otóż 
w pewnym kraju niepewna minister
chcąc przejść do histori z gwizdem i poświstem
dudna jest i  wniebowzięta
bo odwiedzi  prezydenta
i wciągnie go na uczniów nowej  szkoły listę









2 komentarze:

  1. ot taki już los, nas edukatorów, a i uczyniów.

    OdpowiedzUsuń
  2. drodzy nauczyciele
    nikt nie wie co się dziś dzieje w MEN-ie
    ale parafrazując klasyka
    takie będą Rz-plite jakie ministra
    nabzdyczenie

    OdpowiedzUsuń