czwartek, 9 stycznia 2014

[ księga dojścia] - Gender


z sięgającym dna błędem
przyszło na świat małe gender
gwiazdka nie spadała
królowie nie bieżeli
nijacy mesjasze go/jej
nie przewidzieli
lecz gdy tak leżało bez stajenki
z goła
szum grozy przeszedł w parafiach i  siołach
że oto brak dziecięciu świętego patrona
które byłoby ono 
a nie on czy ona
i choć jako bobas wyglądało żałośnie
lęk napełniał serca
bo kiedyś dorośnie
i wszelkie żywe hołd zegnie w kolanach
bo tak
na oko
było córkosynem szatana
 
a jak widać po niniejszym
nawet ten poemat
zaczyna toczyć żałosna
gendrena
dlatego wasz autor
wiesławny eposem
milknie nicnieznacząco  
nad patosu stosem

8 komentarzy:

  1. Się było na wakacjah, co?;)) Ładny powrót. Ucałować mi Do i Ró i tamtą trójkę też, noworocznie z najlepszymi życzeniami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Tamtą trójkę"? To Wieś ma ich czworo??? ;)

      Usuń
    2. :))) i ja się juz pogubiłem w tych dzieciach:)))-

      Usuń
    3. Wrrr, o Tośce zapomnieli;)

      Usuń
    4. A tośmy o Tośce, Tuśko, zapomnieli. To znaczy - ja zapomniałam ;(

      Usuń
    5. Oj Tosia!:))))- wszak najciemniej pod latarnią:)))

      Usuń
  2. Wiersz cudo-perełkowo!!! I wyląduje w nk :)



    OdpowiedzUsuń