czwartek, 16 stycznia 2014

do nos

usiadł smutek  na przyzbie
zaraz i cień od słońca przyzwie
za chwile odgoni
by widać było  jak na dłoni
choćby  w blasku księżyca
że prawica
urobiona po samą pachę 
strachem
lękiem trwogą- panowie!
wkoło sami wrogowie
nieprzyjaciele
za drążkiem za kierownicą
za sterem
w mowie ciele myśli
i na tej przyzbie...
byśmy kiśli
we własnym sosie

mucha nie siada
i ja 
mam to w nosie

1 komentarz: