otwieram jawę na dobre
i mam ochotę podogryzać światu
ech gdybym był bobrem
szalonym drwalem znad biebrzy
z w i e r z e m!
no dobra jeszcze leżę
oddychać oddychać spokojnie
wyciszyć zgryz...
lecz hmmm...
kto dałby rękojmie?
że tam na bagnach w rzeki zakolach
nie poszczują kogutem
i znowu nie wiem
co bym wolał
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz